Dwie włoskie posiadłości dyplomatyczne zostały zdewastowane w Niemczech i Hiszpanii.
Ogłosił to w sobotę premier Włoch – informuje Jewropejska Prawda, powołując się na agencję ANSA.
Georgia Meloni powiedziała, że w Berlinie podpalono samochód dyplomaty Luigiego Estero, a konsulat włoski w Barcelonie został zdewastowany – wybito szybę.
Nie odnotowano żadnych obrażeń. Jak podaje agencja, do obu incydentów doszło w piątek.
Meloni powiedział, że rząd włoski „śledzi z niepokojem i uwagą te nowe przypadki przemocy wobec naszego personelu i misji dyplomatycznych”.
Ataki nastąpiły prawie dwa miesiące po podpaleniu domu włoskiego dyplomaty w Atenach.
Mało znana grupa anarchistyczna przyznała się wtedy do odpowiedzialności, nazywając to pokazem solidarności z uwięzionym włoskim anarchistą, który od trzech miesięcy prowadzi strajk głodowy w związku z warunkami panującymi w więzieniu.