Ministrowie finansów i prezesi banków centralnych krajów Grupy Siedmiu (G7) potwierdzili swoje niezachwiane wsparcie dla Ukrainy i determinację do nałożenia nowych sankcji na Rosję w odpowiedzi na rozpętaną przez nią agresywną wojnę.
Kyodo informuje o tym powołując się na oświadczenie uczestników spotkania.
Szefowie bloków finansowych rządów G7 z zadowoleniem przyjęli zatwierdzenie przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy programu dla Ukrainy o wartości 15,6 mld dolarów i wyrazili „silne zaangażowanie” w nakładanie sankcji i innych ograniczeń gospodarczych na Rosję w odpowiedzi na jej „nielegalną, nieuzasadnioną i niesprowokowaną wojnę”.
W kontekście wzmocnienia łańcuchów dostaw i zapewnienia bezpieczeństwa gospodarczego na tle pogłębiających się więzi między Chinami i Rosją, które dzielą ważne zasoby naturalne, stwierdzili, że „zwiększenie odporności łańcucha dostaw pomoże utrzymać stabilność makroekonomiczną i uczyni globalną gospodarkę bardziej odporną”.
Szefowie finansów G7 zaznaczyli również, że ich kraje są gotowe kontynuować wysiłki na rzecz wsparcia krajów o niskich i średnich dochodach, które zostały nieproporcjonalnie dotknięte inwazją Rosji na Ukrainę i innymi globalnymi wyzwaniami.
Ministrowie finansów G7 spotkali się wcześniej w lutym na marginesie spotkania Grupy Dwudziestu (G20) w Indiach. Uzgodnili, że w tym roku zwiększą pomoc gospodarczą dla Ukrainy do 39 mld dolarów z obiecanych wcześniej 32 mld dolarów, by pomóc jej w odbudowie infrastruktury i obronie przed rosyjską agresją.
W maju kraje G7 mogą nałożyć sankcje na diamenty z górniczego giganta Alrosa, co będzie kolejnym znaczącym ograniczeniem wobec Rosji w związku z jej wojną z Ukrainą.