Specjaliści połączyli w rój drony Blue Bear Ghost i Insitu CT220, roboty naziemne Viking i samobieżny system artyleryjski FV433 Abbot.
Niedawno australijskie, brytyjskie i amerykańskie samoloty i drony naziemne wyposażone w sztuczną inteligencję były w stanie współpracować ze sobą, donosi defensenews.com.
W ćwiczeniach wzięło udział ponad 70 pracowników wojska i obrony, a także przedstawiciele przemysłu zaangażowani w program AUKUS Advanced Capabilities Pillar 2, który rozwija krytyczne technologie, takie jak sztuczna inteligencja, obliczenia kwantowe, cybernetyka i technologie hipersoniczne. Specjaliści połączyli w roje drony Blue Bear Ghost i Insitu CT220, wykorzystali bezzałogowe roboty naziemne Viking, samobieżny system artyleryjski FV433 Abbot, a także czołgi Challenger 2, pojazdy opancerzone Warrior i bojowe wozy piechoty OT-90.
Wojskowi z Australii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych uważają, że sztuczna inteligencja jest kluczowym czynnikiem międzynarodowej konkurencyjności w wielu sektorach, w tym w finansach, opiece zdrowotnej i obronności. Przedstawiciele Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii stwierdzili, że sojusznicy powinni dzielić się rozwojem sztucznej inteligencji, ponieważ pomoże to zwiększyć interoperacyjność broni oraz zaoszczędzić czas i pieniądze.
Jak czytamy w artykule, plan budżetowy Departamentu Obrony USA na rok fiskalny 2024 obejmował 1,8 miliarda dolarów na technologie sztucznej inteligencji. Od początku 2021 r. opracowywanych jest co najmniej 685 projektów związanych ze sztuczną inteligencją i systemami uzbrojenia.