Rada Europejska nałożyła sankcje na 11 osób i 7 organizacji związanych z prywatną firmą wojskową Wagner.
Ogłosił to wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i obrony Josep Borrell, informuje służba prasowa instytucji. W szczególności urzędnik zauważył w swoim oświadczeniu, że Wagner stanowi zagrożenie, ponieważ działa poza ramami prawa międzynarodowego.
„Działania Grupy Wagner stanowią zagrożenie dla ludzi w krajach, w których działają oraz dla Unii Europejskiej. Zagrażają one międzynarodowemu pokojowi i bezpieczeństwu, ponieważ nie działają w żadnych ramach prawnych. UE jest zdecydowana nadal podejmować konkretne działania przeciwko naruszeniom prawa międzynarodowego. Wszędzie stajemy w obronie praw człowieka” – podkreślił.
Rada Europejska przypomniała, że Wagner PMC ma siedzibę w Rosji i działa w kilku krajach, w tym na Ukrainie, w Libii, Republice Środkowoafrykańskiej (RCA), Mali i Sudanie.
W szczególności Rada postanowiła wskazać osiem osób i siedem podmiotów w ramach globalnego systemu sankcji dotyczących praw człowieka UE odpowiedzialnych za poważne naruszenia praw człowieka w Republice Środkowoafrykańskiej i w Sudanie lub współdziałających w tych naruszeniach, a także jedną osobę w ramach systemu sankcji dotyczących Mali odpowiedzialną za działania zagrażające pokojowi, bezpieczeństwu lub stabilności Mali. Dwie osoby zostały również wskazane za działania podważające lub zagrażające integralności terytorialnej, suwerenności i niepodległości Ukrainy.
„Lista obejmuje dwóch dowódców sił Wagnera, którzy brali czynny udział w zajęciu miasta Soledar na Ukrainie w styczniu 2023 roku, szefa grupy Wagnera w Mali, gdzie najemnicy Wagnera uczestniczyli w aktach przemocy i licznych naruszeniach praw człowieka, w tym pozasądowych zabójstwach, a także różnych wysokich rangą członków grupy w RCA” – napisano w oświadczeniu.
Do tych ostatnich zalicza się doradcę ds. bezpieczeństwa prezydenta RCA, rzecznika grupy w tym kraju, a także prominentnych członków grupy, którzy pełnią funkcje operacyjne lub kierują proprowiderskimi kampaniami propagandowymi i dezinformacyjnymi – dodała Rada Europejska.
Europejscy urzędnicy zwrócili również uwagę na działalność najemników i firm związanych z Wagnerem w Sudanie, gdzie zajmują się oni nielegalnym handlem złotem i diamentami. Chodzi o firmy Meroe Gold i M-Invest, a także szefa tej ostatniej.
Na liście sankcji znalazła się także Fundacja Ochrony Wartości Narodowych (FDNV), dział public relations Grupy Wagner, oraz jej szef. Środkowoafrykańska stacja radiowa Lengo Sengo znalazła się na liście za angażowanie się w internetowe operacje wpływu w imieniu Rosji i Grupy Wagner w celu manipulowania opinią publiczną.
Wszystkie wymienione dziś osoby podlegają zamrożeniu aktywów, a obywatele i firmy z UE mają zakaz przekazywania im środków finansowych. Osoby fizyczne podlegają również zakazowi wjazdu, który zabrania im wjazdu do UE lub przejazdu przez jej terytorium.
Co wiadomo o dziesiątym pakiecie sankcji UE
Późno, bo 24 lutego, Unia Europejska przyjęła dziesiąty pakiet sankcji wobec Rosji. Ograniczenia nałożono na 121 rosyjskich osób fizycznych i prawnych, w tym trzy banki, Ministerstwo Obrony i rosyjską Służbę Wywiadu Zagranicznego.
Według informacji opublikowanej w dzienniku urzędowym UE, wśród rosyjskich osób prawnych, wobec których Unia Europejska nałożyła restrykcje w ramach dziesiątego pakietu sankcji, znalazły się trzy rosyjskie banki, w tym Tinkoff, Alfa-Bank i Rosbank. Banki te zostaną odłączone od systemu SWIFT, a ich aktywa w UE zostaną zamrożone. Zabronione jest także zawieranie z nimi transakcji.
Sankcje nałożone są także na Ministerstwo Obrony i rosyjską Służbę Wywiadu Zagranicznego. Pakiet sankcji obejmuje także Rosatomflot i grupę medialną Rossija Siegodnia.
Ponadto restrykcje nałożone są na „Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych” tzw. Donieckiej Republiki Ludowej oraz grupę medialną Patriot.